piątek, 10 kwietnia 2009

Telewizyjny przewodnik wielkanocny

Tradycyjnie, jak co święta zamieszczam przegląd filmów, na które warto zwrócić w tym roku uwagę w czasie świątecznego lenistwa. Tym razem jednak bliżej jestem wysłania Was do sklepów, póki jeszcze otwarte, celem zakupienia jakiegoś filmu na dvd, bo podstawowe stacje urządziły sobie chyba konkurs 'kto odgrzeje starszego kotleta'. Tak żenującej ramówki na święta nie było dawno, ale i w niej kilka perełek się znajdzie. Oto one:

Wielka Sobota:

Shrek 2 – TVN, godz. 20:00 - 22:00 - Zielony ogr i jego kompania po raz drugi. Widział chyba każdy, więc tego pana przedstawiać nie trzeba.

Apartament – TVP 1, godz. 22:00 - 0:00 - Przyznam się szczerze że nie znam za bardzo tego filmu. Ale w ostatnim czasie polecały mi go dwie osoby, więc chyba warto spróbować.

Obcy decydujące starcie - Polsat, godz. 22:30 - 1:30 - Taki nietypowy wielkanocny króliczek, co to ma zamiast długich uszu długie ząbki. A do tego bezczelny prezentów nie rozdaje.

Niedziela Wielkanocna:

Niekończąca się opowieść - TVP 2, godz. 10:35 - 12:10 - Film mojego dzieciństwa. Wspominam z sentymentem, ale nie sądzę że zachwyciłby mnie teraz.

Most do Terabithii – TVN, godz. 16:10 - 18:00 - Chyba jedyna (sensowna) premiera jaka pojawia się w te święta na ekranach stacji ogólnodostępnych.

Jasminum - TVP Polonia, godz. 22:10 - 0:00 - Dziecko pośród mnichów, czyli dużo optymizmu wzbogaconego zapachami bardziej wyczuwalnymi niż te w 'Pachnidle'.

Poniedziałek:

Epoka lodowcowa - Polsat, godz. 19:30 - 21:05 - Polsat z uporem maniaka wciska nam co święta przygody Sida, Mańka i Diega. Bo i po co inwestować w drugą część.

Szklana pułapka 3 - Polsat, godz. 21:05 - 22:00 - Yupikayey motherfucker, czyli święta według Bruce'a Willisa. Ostro, przerysowane i ponadczasowo.

Matrix Rewolucje – TVN, godz. 23:00 - 1:20 - Łyżka nie jest łyżką vol. 3. Jedni twierdzą że to porażka, a dla mnie film na poziomie pierwszego Matrixa.

Ali – TVP 1, godz. 23.20
- 1:55 - Godne zakończenie tych świąt. Jeden z najlepszych filmów bokserskich ostatnich lat.

***

Korzystając z okazji chciałbym życzyć wszystkim czytającym spokojnych i radosnych świąt. Żeby króliczek Was nawiedził i jajko smakowało. I żeby Was ktoś solidnie wodą w poniedziałek oblał.
Wesołych świąt!

***

Tak ostatnio się przyjęło, że przy okazji świąt dzielę się swoimi planami na najbliższy czas. Tych za wiele nie ma, bo mam zamiar utrzymywać rytm - zapowiedzi - recenzja - kitsch corner. W tym miesiącu co prawda pierwszego ogniwa zabrakło, ale recenzja będzie - 'Vicky Cristina Barcelna'. Co w KC się pojawi tego nie zdradzę, ale za to spodziewajcie się zmiany designu.
Tyle ode mnie, raz jeszcze wesołego jajka ;)

3 komentarze:

unnami pisze...

Standardowo nic, co by mnie zainteresowało, bo albo to oglądałem (większość), albo nie mam teraz ochoty na to (Ali, Obcy).

Ale za to Vicky Cristina Barcelona - genialne!

Agniecha pisze...

Zaskoczona byłam, że w tym roku nie ma Pasji. Ciekawe dlaczego. Raczej nie przylgnęłam do telewizora w te Święta. Filmy są jak dla mnie zbyt późno, tzn. chodzi mi o te, które chciałabym obejrzeć, bo wszystkie właściwie już widziałam.
u mnie na blogu małe zmiany. W związku ze zbyt dużą ilością recenzji komedii na blogu będą pojawiały się po dwie notki w poniedziałek i dwie w czwartek. Pod każdą z nich jest możliwość dodania komentarza. Już teraz zapraszam do skomentowania "Witaj w domu Panie Jenkins" oraz "Legalnej blondynki".
pozdrawiam ;***
/filmy-wedlug-agniechy/

ktrya pisze...

Chyba z tych, które podałeś to jednym byłabym zainteresowana, którego nie widziałam, ale i tak nie obejrzałam, bo Wielkanoc spędzałam u rodziny. W TV oglądam głównie fragmenty filmów, które kiedyś widziałam.

Prześlij komentarz

 

Premiera miesiąca:

Premiera miesiąca
Tytuł: 'Wszystko, co kocham'

premiera: 15.01.2010


gatunek: dramat

reżyseria: Jacek Borcuch

scenariusz: Jacek Borcuch

obsada: Olga Frycz, Andrzej Chyra, Mateusz Kościukiewicz, Katarzyna Herman